To tylko na chwilę z pewnością mi przejdzie to drobne potknięcie, to sił zasłabnięcie a ludzie już na mnie płaszcz podzielili oglądać chodzili po kątach radzili, nadzieję rozbili
I zobaczysz ja się jeszcze podniosę niespodzianie Tobie kwiaty przyniosę przyjdę pięknie ogolony jak przychodzi się do żony powiem: proszę... I zobaczysz ja jeszcze okrzepnę sił nabiorę, z marynarki kurz strzepnę dumnie wyjdę na ulicę w płuca łyk powietrza chwycę Tobą się zachwycę Twoim szeptem
Lecz teraz przyjaciół omijaj z daleka bo oni by chcieli współczuciem się dzielić pięknie wzruszeni a ja przecież żyję, jeszcze oddycham mądrości nabieram, głupotę odpycham na Boga czyham
I zobaczysz ja się jeszcze podniosę...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.