Kto wstawi się za nami, u Pana, co drogami krętymi każe iść? Kto nas usprawiedliwi, gdy Pan się będzie dziwił, że to już właśnie my?
Ja wstawię się za tobą i z podniesioną głową dziękował będę, że Pan dał mi właśnie ciebie w radości i w potrzebie, na lepsze i na złe.
A ty choć powiedz słowo, że zawsze byłem z tobą, bo chciałem tak i już. I razem chleb jedliśmy, i równym krokiem szliśmy wśród wichrów, pośród burz.
Ty wciąż mnie ratowałaś, za rękę mnie trzymałaś, gdy z drogi chciałem zejść. A ja otuchy krople, gdy oczy miałaś mokre, nieraz musiałem nieść.
I tak będziemy stali, aż w tej niebieskiej sali do walca zaczną grać. Ja wtedy z pierwszym taktem poproszę cię i raptem zaczniemy wirować, wolniutko walcować i kręcąc się kręcić - na palcach, na pięcie, troszeczkę bezmyślnie - jak wiosną przebiśnieg.
Ty - nieco szalona, cóż, żona to żona. I w mojej twa ręka, niebieska piosenka, za serca nas chwyta niebieska muzyka.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.