Przyjdę do was gdy będzie mi smutno, Wcześniej nie chciałbym składać wizyty: Zapić smutek to przecież nie trudno, Trudniej ubrać go w słowa garnitur.
Gdy przyjmiecie mnie tak jak przypuszczam, Będę z wami odpocząć mógł nieco. O nieważnych sprawach pogadam, Z wami nocne godziny przelecą.
Chciałbym dostać coś od was na zawsze: Strzęp radości wspólnego wieczoru, Kiedy słowa własne są tylko własne, Kiedy nie chce się wracać do domu. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |