Wilgotnych drżenie ust Dziś barwi moje popołudnie Śledzę każdy Twój ruch Na dłonie patrzę smukłe
I znów drażniona pięknem Unoszę Cię na wietrze I łowię Twoich oczu błysk
Dla Ciebie cała jestem Nie martwię się o resztę Tylko powiedz mi, Że ze mną zechcesz być
Dziś już wiem, że zapłacę Od miłości podatek I nie zmieni nic Twój uśmiech Nie zmienią łzy
Wiem, co będzie później Mało zysków i straty, ale Nie zostawię cię, nie pójdę Będę zawsze tam, gdzie Ty
Mam wciąż bezczynne ręce I puste mam ramiona I wiem, że nie odejdę stąd bez Ciebie Choć jesteś wciąż nie moja
Znów drażniony pięknem Unoszę się na wietrze I łowię Twoich oczu błysk
Dla Ciebie cały jestem Jak diamentowym wiertłem Kruszysz moje serce, Kiedy nie chcesz ze mną być
Dziś już wiem, że zapłacę Od miłości podatek I nie zmieni nic Twój uśmiech Nie zmienią łzy
Wiem, co będzie później Wpadnę w tarapaty, ale Nie zostawię Cię, nie pójdę Będę zawsze tam, gdzie Ty
Zawsze tam, gdzie Ty
Nie zostawię Cię, nie pójdę Będę zawsze tam, gdzie TyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.