Jestem duchem, jestem słońcem Wolną myślą, kapitanem, marnym końcem Gdy rozkażę jeńców nie brać O swe życie nie ma sensu nawet żebrać Gnam przed siebie, przeszkód nie ma Czy to Morze Sarrgasowe czy ocean
Gdy na morzu mgła, fala niczym skała Niech Neptun też przeklina dzień gdy poznał imię me Gdy nie widać dnia, chór żywiołów gra Nie poddam się, wre we mnie krew, głośno śmieję się
Sam z Neptunem gram w okręty Fal tsunami od niechcenia tworzę piętra W mojej dłoni grom zamykam W mgieł zasłonie słonej wody nagle znikam
Jestem zgubą, panem nocy Kto mnie ujrzy, więcej świt go nie zaskoczy
Gdy na morzu mgła, fala niczym skała Niech Neptun też przeklina dzień gdy poznał imię me Gdy nie widać dnia, chór żywiołów gra Nie poddam się, wre we mnie krew, głośno śmieję się
Już na dworze świt i mój okręt znikł Jeszcze będę władcą mórz, kiedy sen powróci znówTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.