Tanie państwo, drogie rządy Wyzysk nędzy i rozpaczy Zmuszą cię do niewolnictwa Trzeba płacić więcej kasy
Nienażarta tłusta gęba Coś pierdoli o wolności A pod biurkiem kurwo-szmata Liczy zyski, jego włości
Nie ma szans dla uczciwości Prawdy nigdy nie uraczysz Weź skurwieli zacznij jebać Nim zajebiesz się z rozpaczyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.