Ktoś kiedyś posadził w pięknym ogrodzie Wielkie wspaniałe drzewo pokoju Miało być ono celem i wzorem Dla ludzi różnego pokroju Miało ono przepiękne kwiaty Było głęboko wrośnięte w ziemie Lecz owoc na, który wszyscy czekamy Został zerwany i nikt go już nie je
Drzewo rośnie dalej w ogrodzie Lecz pokój dzisiaj nie jest już w modzie Ludzie zapomnieli o wspaniałych owocach Które dojrzewają i spadają po nocach Dziś zamiast wspaniałych owoców Na ziemię spadają śmiercionośne bomby Lecz one same nie powstały Ktoś musiał się wysilić aby one spadały
Ktoś kiedyś posadził w pięknym ogrodzie Wielkie wspaniałe drzewo mądrości i zgody Miało być ono celem i wzorem Dla ludzi mądrych i zgodnych Miało ono przepiękne kwiaty Było głęboko wrośnięte w ziemię Lecz owoc na który wszyscy czekamy Został zerwany i nikt go już nie je
Drzewo rośnie dalej w ogrodzie Lecz mądrość i zgoda nie są już w modzie Ludzie zapomnieli o wspaniałych owocach Które dojrzewają i spadają po nocach Dziś zamiast wspaniałej zgody Na ziemi rządzi raczej niezgoda Ludzi mądrych też już nie ma Niezgoda zniszczyła ich od korzenia
Ktoś kiedyś posadził w pięknym ogrodzie Maleńkie drzewo złe i chore Miało być ono przestrogą dla ludzi Dla ludzi różnego pokroju Miało ono maleńkie kwiaty Było słabo wrośnięte w ziemię Lecz na owoc wszyscy czekamy Wszyscy czekamy pod tym chorym drzewem
Drzewo rośnie dalej w ogrodzie Zło zostało już na zawsze w modzie Ludzie zjadają wciąż owoce Z tego chorego drzewa w ochocie Dziś to drzewo jest piękne i silne Zniszczyło ono tamte dwa inne Ludzie dobrze wiedzą jaki owoc zjadają Lecz co mają zrobić, co im pozostałoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.