Dziś na pociąg się spóżniłem, a waucie gumy dwie przebiłem A biletów na samolot od tygodnia nie ma ponoć Pajęczna na rowerze, na niej jakieś groźne zwierzę Patrzy na mnie srogim okiem, lepiej pójdę na piechotę
Para para pam...
I poszedłem leśna drogą, noga człapu człap za nogą Droga trudna i daleka, po co zwlekać czas ucieka. Idę wolno i dokładnie, słonko z góry świeci ładnie I dostzegłem mały cud, podem drugi, trzeci cud...
Ślimak stanął mi na drodze na swej jedenej śliskiej nodze Dawaj sera na pierogi, bo Cię wezmę na swe rogi Ptaki wzięły mnie w obronę: On jest nowy, odpuść sobie! Kwiaty liśćmi pomachały i z radości pokraśniały
Mrówka krzyczy ej niecnoty, weźcie wy się do roboty Pszczoła głową kiwa tylko, bo ma buzię pełna pyłku. Zapach trawy tańczy wokół, gdzieś nad ląką wisi sokół. Wiatr ciekawski w drzewach lata plotki liściom opowiada
Wokół mamy małe cuda, rzadko dostrzec się je uda Czasem zdepcze mał cud jakiś zabiegany but W maleńkości swej wspaniałe cuda małe można znaleźć Gdy będziemy wolniej kroczyć kiedy otworzymy oczy
Gdy wróciłem umęczony czkał już stół zastawiony Szepcze wróżka mi do uszka: może pójdziesz już do łóżka Kiedy ściągam swe ubranie to z miłością patrzy na mnie A gdy przy mnie leży tu, jeszcze jeden mały cud.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.