Jacek ma samochód ładny, tata Maćka został radnym, Bartek chatę ma w Madrycie, A nasz tata całe życie...
Dylu, dylu na badylu, tirli, tirli, plum, plum, plum, fiku- miku na patyku, ta-ra-ra-ra, bum, bum, bum.
Tatę już kręgosłup bolał, już od smyczka ma zakola. Mama mówi, że nasz tato jest allegromoderato.
Dylu, dylu na badylu, tirli, tirli, plum, plum, plum (o Jezu...).
Co się z naszym tatą dzieje? Tata z wiekiem dziecinnieje! Namalował na pół ściany hasło: "Filharmonia Pany!".
Dylu, dylu na badylu, Tirli, tirli, plim, plim, plim. STRADIVARIUS ZAWSZE RULES! PAGANINI ZAWSZE KING! (Ciii...)
I potwornie się wykłuca, że to bocian dzieci zrzuca! Skorzystamy z tej nauki, bocian też przynosi wnuki!
(-To niech Wam bocian przyniesie od razu pracę i mieszkanie! O! - Marysia i Kacper- ja z Waszą matką zacząłem chodzić dopiero po ślubie. - O, bardzo przepraszam! Masz komputer i kolegów, to do trzydziestki Ci powinno wystarczyć- jeden z drugim. I z trzecią! Proszę, chórek. Śpiewamy!)
Choć we fraku przypominasz orkę, czajkę lub pingwina, muszę Ci powiedzieć tato, że cię kocham również za to...
Dylu, dylu na badylu, tirli, tirli, plum, plum, plum, fiku- miku na patyku, tara-ra-ra, bum, bum, bum!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.