W wojsku nikt nie wstaje lewą nogą, z lewej się zaczyna marsz. Każdy rześko czuje się i zdrowo i ma wesołą twarz.
Wojsko od rana śpiewa, świeci od rana słońce, w starych, przydrożnych drzewach szumi wiatr. Wojsko od rana śpiewa, toczy się czołg za czołgiem, dudni pod wojskiem ziemia, wszystko gra!
W marszu wiatr podmucha czasem w oczy, czoło zrosi pot i deszcz. Choć się dzień zaczyna nieraz w nocy, lecz gdzież weselej jest?
Wojsko od rana śpiewa, świeci od rana słońce, w starych, przydrożnych drzewach szumi wiatr. Wojsko od rana śpiewa, toczy się czołg za czołgiem, dudni pod wojskiem ziemia, wszystko gra!
W marszu można się zakochać szczerze jak w czerwieni drogich warg. Każdy chłopak, który był żołnierzem, tę prostą prawdę zna.
[2x:] Wojsko od rana śpiewa, świeci od rana słońce, w starych, przydrożnych drzewach szumi wiatr. Wojsko od rana śpiewa, toczy się czołg za czołgiem, dudni pod wojskiem ziemia, wszystko gra!
Laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj. (Hej!) Laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj laj laj laj laj, laj laj laj. (Hej!)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.