Twoja stara!
Złączę się w jednej nacji Grubego rap rozwija się bez komplikacji Moje rymy i bity wzbudzają tłumy owacji Kocham te bloki, a wśród nich moich ludzi Gruby dla słuchaczy nigdy się nie znudzi Moje życie to luz tylko bez ciśnień Ja i tak wszystkiego się nie domyślę Mam to co chce, tworze to co jest piękne I tak naprawdę nie wiem czy czegoś chce więcej Teraz opowiem Ci jak wygląda tych działań owoc (???????) dojrzał nie potrzebuję już wygód Jeśli chodzi o pieniądze to karuzela przygód Portfela nie tucze ulegając banałom W refrenach że jest szaro, a życie to tarot Życie to wiem! Tylko czym jest moje nadal To mnóstwo dziwnych historii i o nich opowiadam
Wiesz nie lubię ludzi którzy pieprzą bez sensu Wolę przejść jak Rydzyk od Casio do Rolexu Bo tych wersów ktoś kiedyś posłucha Nie rzucam się na hajs i tak mam dużo brzucha Jedyny sposób by czuć ten życia powiew Obudzić się jutro i nadal ufać sobie
Gdy budzę się rano nikt na mnie nie czeka Jestem typem człowieka, który przed niczym nie ucieka Mam wszystko to na czym mi zależy Ale i tak przyszłości (?)nikt nie uwierzy Moje teksty to czysty rap A nie film wpuszczony w kadr, elo
Gruby 130 kilo Słowiki reprezentant elo! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|