O tak to mi właśnie w duszy gra Wrażliwość na dźwięki, daj to głośniej BRK
Ref. Taki jestem, taki jestem Widzę świat w kolorach inaczej nie chcę Taki jestem, już taki jestem Zaakceptuj mnie lub przynajmniej moją przestrzeń
Taki jestem, taki jestem Widzę świat w kolorach inaczej nie chcę Taki jestem, już taki jestem Inaczej nie chcę, nie, oj nie
Choć moje życie nie jest idealne, mam pomysł na złe dni Wierzę, że następny będzie lepszy niż poprzedni Dlatego tak często poruszam ten temat w numerach Wypluwam niesmak zanim zacznie od środka mnie zżerać To pozwala mi przetrwać, nastawienie do życia rodzinie zawdzięczam Dzięki temu wszechświat, emanuje głównie kolorami niczym tęcza Wolność na szlaku, nie muszę niczego udowadniać, lekkość na majku Bawię się stylem i muzyką jak dziecko w lunaparku Wskazówki na zegarku, często jakby bez ruchu, trzy dychy na karku Dwójka maluchów, druga połówka, grono przyjaciół, rzesza fanów Opanowana autosugestia co do dalszych planów Noszę słońce na ramionach, czy Ci się podoba czy nie Akceptuję siebie, Twoja wola czy zaakceptujesz mnie
Taki jestem, taki jestem
Dobrą karmą karmię, kiedy tylko mam szansę Nigdy to nie było dla mnie obce czy passé Jak dla Ciebie jest odwrotnie, pardon Madame, Messieurs Ale co do tego mylisz się Podświadomość pozwala mi na zdobywanie szczytów Wydziela się dopamina, na pełnych obrotach mózg Autosugestia czyni cuda tu Zła karma dla dzika to do trumny gwóźdź Dopominasz się o dobra materialne nade wszystko Zapominasz, że kochasz być pesymistą Chciałbyś coś spłodzić, lecz w głowie Chiński Mur Bezpłodnie tracisz czas na wymyślaniu bzdur Nie tędy droga, do Boga przy negatywnej energii Prędzej pożoga i trwoga na stałe Cię uwięzi Hej, dla mnie królową dobra karma, zawsze noszę ją w kieszeni
Ref. Taki jestem, taki jestem Widzę świat w kolorach inaczej nie chcę Taki jestem, taki jestem Zaakceptuj mnie lub przynajmniej moją przestrzeń
Taki jestem, taki jestem Widzę świat w kolorach inaczej nie chcę Taki jestem, taki już jestem
Mam ręce w kieszeniach, a kieszenie jak ocean, powoli chodzę i rozglądam się Kieszenie jak ocean, a ręce mam w kieszeniach, dlatego wiem gdzie żyję, dobrze wiem Mam ręce w kieszeniach, a kieszenie jak ocean, powoli chodzę i rozglądam się Kieszenie jak ocean, a ręce mam w kieszeniach, dlatego wiem gdzie żyję, dobrze wiemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.