Moi ludzie z Machu Picchu w Peru właściciele starych klaserów Paleontolodzy kilku skamieniałych raperów Chcę mój świeży materiał nie żaden welur Tylko żeby te osiedla znowu czuły powiew charakteru Prosto z ŁDZ wjadę nie skuterem tylko carrerą Bardzo was kurwa przepraszam jak Konrado Moreno Już wracam korpo mnie trzyma w szponach trudna zajawka Albo dziesiąta-szósta, albo ósma-szesnasta I czasem wkurwia mnie rap gra czasem ławka zamuli Hajs mi wpada za zdalną pozdrawiam Sławka Muturi Te insiderskie dresy składam co rano Spóźniony nieco na branżę jak kwarantanna w Bergamo Zakładam maskę odkąd pandemia zbiera zbyt wielu Jedni je noszą od zawsze mieszkając w domach z papieru Krinsky i Truwiański[?] Leonardo Da-Vinci Jestem gorszy od siebie i lepszy od wszystkichTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.