Chciałam mieć z tobą ten prawdziwy dom Z kominem, kotem, psem, ogrodem Chciałam, by dziecka śmiech dobiegał nas Zza uchylonych drzwi
Tyle łez, tyle słów, zazdrości burz To niespokojne oceany Zaklęć twych, pocałunków, gestów, drwin Mojego świata pół
A dzisiaj już tak niewiele pamiętam Pamięć jest krucha, serce nie słucha Tak przykro mi, że już nie pamiętam Już nie pamiętam koloru oczu twych
Chciałam mieć z tobą ten prawdziwy dom Z dziecięcym śmiechem, psem, ogrodem Wielki wóz w dwie przeciwne strony wiózł Do innych domów dwóch
A dzisiaj już tak niewiele pamiętam Pamięć jest krucha, serce nie słucha Tak przykro mi, że już nie pamiętam Już nie pamiętam koloru oczu twych
A dzisiaj już tak niewiele pamiętam Pamięć jest krucha, serce nie słucha A może ja już nie chcę pamiętać Nie chcę pamiętać cudownych oczu twychTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.