Zwrotka 1 Zaciskam usta i jestem w twoich gustach, nie potrzebuję boosta, by marzeniom zrównać. Jestem po prostu sobą na mike, w życiu, już na zawsze będę widoczny, a nie w ukryciu. Patrzą na moje tatoo i mówią - debil, patologia, wydziaram jeszcze tyle, że nie pojmie tego wasza głowa. Kontrowersja - to właśnie tym żyję, dlatego mów jak często daję w szyję. Nawet z waszą opinią się nie biję, czasami sobie usiądę i nad tym pokminie, ale nie wiem czy to zazdrość, czy przyzwyczajenie, mam wyjebane, bo i tak tego nie zmienię. Nie będę taki jak wy, - BO JESTEM INNY, nie zmienię się, choć jestem dziwny. Mam gdzieś te wszystkie głupie pizdy, JESTEM GRAND podziwiajcie mnie wszyscy!
Refren: Niejednokrotnie słyszałem o sobie historie, to nie żałosne, kiedy mówią one o mnie, stawiają w złym lub dobrym świetle, ale to dzięki temu jestem rozpoznawalny na mieście!
Zwrotka 2 Różne ksywki - jeden człowiek, różne blizny - jeden Tomek. Teoretycznie rzecz biorąc na wybiciu mi zależy, optymistycznie patrząc, zawsze daleko będę mierzył. Moje myśli mi mówią: weź coś odpierdol, elokwentny czasami, choć mi wszystko jedno. Konkret, jak masz coś ze mną ugadane, głód pojawia się czasem nad ranem. Reaktywacja, bo jeszcze nie spałem, aktywny - bo się doładowałem. Nie poprawne rymy? Tak masz rację! Debilu, mam wyjebane w wasze imaginacje. Możecie wsadzić rap w jakieś śmieszne ramy, tylko szczerość na zawsze, bo w niej jestem doskonały.
Refren: Niejednokrotnie słyszałem o sobie historie, to nie żałosne, kiedy mówią one o mnie, stawiają w złym lub dobrym świetle, ale to dzięki temu jestem rozpoznawalny na mieście!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.