Zwrotka 1 (IsKrA RST) W mojej głowie wciąż muzyka, i ta pasja tu nie znika. Jeśli chodzi o rapgrę, to nie jestem w niej, ale może kiedyś będę (Ej), ale może kiedyś będę (Ej). Teraz opowiem to tak, szósta klasa podstawówki nie usłyszał świat, tak zaczęła się ta gra. Moim przeznaczeniem scena, świat się bardzo szybko zmienia. (Ale tego się nie wybiera) Do chórku się chodziło, ale to nie wystarczyło, paru fanów tu przybyło, no i nic nie przeszkodziło, choć nawijka opadała jak domino, bo na głowie dużo spraw chodziło, i spory ciężar na barkach się nosiło, i nawet z tym dobry przekaz się wnosiło, trochę głośno o nas się zrobiło, (I trochę głośno się o nas zrobiło).
Refren: ×2 (Grand) Naprawdę różne początki mamy ziomek, ale od zawsze rap w sercu a teksty w głowie. Najważniejsza jest szczerość na trackach, bo tak byliśmy uczeni od małolata.
Zwrotka 2 (BratCap) Od małolata mało latam, raczej z ryjem wbitym w ziemię, chciałbym wznieść się, ja tu ryję glebę, taki dziki dzik zdziczały, swoją dzikością porusza tę posady z tego świata, który mam od małolata, strata, którą w sobie niosę to przewątpienie świata, zawsze szukam dziury w całym, nie chcę być tym, który spłaca, długi debilnych pomysłów, (Ha) nie chcę podpisywać żadnych cudzych słów, ja w cudzysłów biorę świat, ja w cudzysłów biorę teksty, te które miotą hejtem wszystkie te komenty, wkładam pod mikroskop, a tam widzę, że autor wrogich tekstów musi wylać swoją biedę, nie chcę Cię osądzać, ja rozumiem, że jest ciężko kiedy ciężki plecak wbija w ziemię, nie ma lekko lecz po co zanurzony w błocie własnej przeszłości, chwytasz kamień z ziemi i przykładasz mi do głowy.
Refren: ×2 (Grand) Naprawdę różne początki mamy ziomek, ale od zawsze rap w sercu a teksty w głowie. Najważniejsza jest szczerość na trackach, bo tak byliśmy uczeni od małolata.
Zwrotka 3 (PZN) Kiedyś tylko słuchałem rapu, a teraz go tworzę, miałem do zgryzienia w podstawówce twardy orzech. Wiedziałem, że nikt mi w tym nie pomoże, więc sam to ogarnąłem, bo każdy nawijać może. Moje pierwsze teksty brzmiały jak od przedszkolaka, tylko przekaz i rymy liczyły się w moich rapach. Mówisz, że jestem słaby? Nie będę przez to płakał, jak powiem, że nie masz racji, to będziesz się do mnie sapał. Pierwsze moje kawałki zapisane są w zeszycie, wjeżdżam jak niszczyciel, to rapu nosiciel. Znów uderzam oldchool, jak w dwa tysiące dziesiątym, dziesięcioletni raper z ziomkami zbijał piątki, to było początki, większość miała ze mnie bekę, śmiali się ze mnie, że jestem dziwnym człowiekiem, ale tak naprawdę zrozumiałem dopiero z wiekiem, że rap jest na moje nerwy i smutki lekiem.
Zwrotka 4 (Grand) Mam swoją pasję, I nigdy nie zgasnę, myślę, że to podejście jasne, a jak nie to życzę z fartem, bo kiedy wchodzę to Cię karcę, bo jesteś zwykłym błaznem, hejtujesz mnie? Nie ważne, bo myślę tylko o sobie przeważnie, komentujesz banalnie, korzyści z tego masz żadne, wyczuwam żenadę, bo czujesz ciarki kiedy na beat wjadę, a niby to co robię jest słabe, spoko a ja mam w tym zabawę. nasze wersy NAJLEPIEJ wykonane, zamknij się, bo i tak PRZEGRAŁEŚ. Pozdrawiam tych co kminią tę jazdę, jebać fałszywość, wywyższyć prawdę, wolę być no name niż mówić kłamstwa ładne.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.