1. Jeden ten sam kraj, jedno województwo Niby dwa różne miasta, patrz jak kasta tu wyrasta Mamy wspólny cel, który pcha nas wciąż do przodu Nie sprawimy sobie, ani bliskim swym zawodu Chore podziały, na miasta i dzielnice Możesz szybko w łeb wyłapać za inną okolicę Łamanki miastowe, akcje dzielnicowe Zadymy stadionowe, bijatyki dębowe Nasz rap jest ponad podziałami i Ty traktuj to tak samo To nie przemowa mentora, tylko zmora naszych czasów Wszędzie na ulicach pełno miejscowych fagasów W made in Polska czarnuch boi się białasów Niepojęte kurwy sadzą się, że jesteś inny Inny tylko dla nich, bo zza miedzy no to winny Opanujcie się ludzie, kiedyś też byłem taki Każdemu niż swojemu chciałem tylko wypruć flaki Jak to Firma powiedziała, zamiast szukać podziałów Lepiej się jednoczyć, niż na złą drogę nie zboczyć TeReN, eRBe BeDeGie, WueRTe- Toruń, Bydgoszcz na tym bicie Graba EmBe Pokazuje, że te miasta moga jednoczyć się Pierdolimy szowinizm, bezmyślność i podziały Które bardzo dawno temu z czystej głupoty powstały Wszędzie pełno cwaniaków, mocni w grupach podbijają Gdy są sami w obcym mieście, do swego się nie przyznają Godności, podstawowych zasad nawet nie znają Dla mnie ziomuś wszyscy ludzie takie same prawa mają, koniec
Ref. Graba i Emblemat pierdolimy podziały Z Torunia i Bydgoszczy całą Polskę pozdrawiamy Cwaniaków i pozerów wszyscy zgodnie olewamy Z nami dobre chamy, dobrych ludzi pozdrawiamy x2
2. Ja nie jestem tego typu typem, pomyliłeś adres Przekładam wartości ponad miastową jazdę I to co ważne płynie braciszku z serca To mych ludzi napędza, nieważne z jakiego miejsca Wystarczy spojrzeć w te oczy a w nich błysk To iskra prawilności z Bydgoskich dzielnic Więc szukaj po oczach, kto wróg a kto przyjaciel Masz w nich ukrytą pasję jak i zaszczepioną walkę Przez całą Polskę ślę kolejne przykazanie W imię ojca, syna ducha dla swojaków kierowane Nieważne skąd, ważne jakim jesteś człowiekiem Dla swoich wiecznie swój, to na młynie będzie lekiem Jebać farmazon, jak i miejskie zabobony Jesteś ograniczony, niech sterują Tobą glony Jedno myślenie wypacza punkt widzenia Jestem ponad tym wszystkim, to się nigdy nie zmienia
Ref. Graba i Emblemat pierdolimy podziały Z Torunia i Bydgoszczy całą Polskę pozdrawiamy Cwaniaków i pozerów wszyscy zgodnie olewamy Z nami dobre chamy, dobrych ludzi pozdrawiamy x2
3. Dzisiaj wjeżdżam na bit, razem z Toruniem Ponad podziałami, nie jestem wcale durniem Chuj Ci do tego z jakimi ludźmi działam Z dobrymi chłopakami i mi od nich gnoju wara Dzisiaj jest Graba i z nim kręcę tego jointa Z dwóch wykłóconych miast wypierdoli dziś ta bomba La vida loca z dobrymi wariatami Dziś ponad podziałami napierdalamy rymami Scena bez podziałów, tu zawsze czysto gramy Z frajerskich zagrywek nigdy nie skorzystamy Ramię w ramię dla dobra tej muzyki To zgoda buduje, podział niszczy szyki Choć to tylko krzyki to są prawdą naszą Ci co nam źle życzą zazwyczaj szybko gasną Dziś wyjdę na miasto, głośno krzyknę: bracie Pierdol podziały bo zgoda to nasz cel
Ref. Graba i Emblemat pierdolimy podziały Z Torunia i Bydgoszczy całą Polskę pozdrawiamy Cwaniaków i pozerów wszyscy zgodnie olewamy Z nami dobre chamy, dobrych ludzi pozdrawiamy x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
