G/Gothic Rap/Noc w Czerwoenj Latarni (McBezio ft. Wrzód, Nadja)
Możesz już otworzyć te drzwi. Myślę, że nie obejdzie się bez rozlewu krwi. Mówisz o wojnie z orkami? Czuję się, jakbym przez trzy tygodnie Leżał przygnieciony ciężkimi głazami. Mniejsza z tym. Chodźmy na górę.
Następne kilka godzin należy do nas.
Zamierzam cię zrobić w konia. Przynoszę codzienną porcję ziela. Chwileczkę, czy ja wyglądam na złodzieja? W tej ciemnej, wilgotnej norze koniecznie potrzebował porządnego obicia pyska. Może...?
Nie ma lekko! Budzimy śpiocha!
Chyba go znalazłem. Może w takim razie pogruchotać ci dupę!?
Skarbie. Jeśli chcesz się zabawić... Jeśli mam ci coś powiedzieć, porozmawiaj z Borką. Powinien wiedzieć. Ayhm.
Skarbie. Jeśli chcesz się zabawić... Jeśli mam ci coś powiedzieć, porozmawiaj z Borką. Powinien wiedzieć. Ayhm. Zapraszam ponownie.
Oho! Nowy? Chyba cię tu jeszcze nie widziałem. Wiesz co, już cię polubiłem. Masz może dla mnie coś do jedzenia? Jakiś świr z ciebie czy co?! Nie chcę mieć z tobą doczynienia. Hye! Hye! Hye! Błehehehe! Moi rodzice mnie nie kochali... Yh. Nie zwracaj na mnie uwagi. Hy! Słuchaj. Słuchaj! Zaczyna mnie męczyć całe to bieganie. Moglibyśmy spotykać się codziennie. Może poszukamy sobie jakiegoś przytulnego gniazdka hy hy.
Oho! Paskudni ludzie z Nowego Obozu. Bandziory jedne! Te skurczybyki byki Te skurczybyki psikają tutaj od lat! Jaaasne!
Skarbie. Jeśli chcesz się zabawić... Jeśli mam ci coś powiedzieć, porozmawiaj z Borką. Powinien wiedzieć. Ayhm.
Skarbie. Jeśli chcesz się zabawić... Jeśli mam ci coś powiedzieć, porozmawiaj z Borką. Powinien wiedzieć. Ayhm. Zapraszam ponownie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.