Kiedy leżała nie mówiła nic. Z jej ust wyrywał się czerwonej szminki grymas. Tani papieros z tanią tańczył wykładziną. Taniego sprawca widowiska. Jej kolor włosów zdradzał sen o krótkim życiu. Gardłowy głos nie przebił się przez suchy dym. Szukała szczęścia, znalazła spokój. Poczuła to co w życiu każdy z nas chciał poczuć. Poczuć każdy z nas.
Wolno przetaczając się na tamtą stronę wiedziała już że to nie najlepszy pomysł. Wolno przetaczając się na tamtą stronę wiedziała już że to nie najlepszy, nie najlepszy pomysł.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.