Więc chodź zostań u mnie tę noc
Przecież zawsze zostawałaś gdy było późno
Jesteśmy dojrzali nie ulegamy pokusom
Jeśli stare uczucia nas kuszą
Szczerze to widzę tylko twój uśmiech
Oczy pełne optymizmu, ale nic nie powiem
I wiem, że jesteś jakby zakłopotana
Czuje podobnie to chyba zależało dla nas
Wiem, że ciągle preferujesz smak wina
I jak cię poczęstuje nie odmówisz dzisiaj
Tak jak za pierwszym razem pocałunek
Dzisiaj tego nie będzie choć jesteś u mnie
Szacunek za szacunek ciężko wielu dać
Ale nie mówmy o nich pogadajmy o nas
Pouśmiechamy się za te stare czasy
Lepsze gorsze jak wpadki co są bez urazy
Więc chodź zostań u mnie tę noc
Przecież zawsze zostawałaś gdy było późno
Jesteśmy dojrzali nie ulegamy pokusom
Jeśli stare uczucia nas kuszą
Naprawdę miło ciebie wspominam
Mam nadzieje, że myślisz podobnie dzisiaj
Chyba tak skoro jesteś obok mnie
Nie to, że musisz, ale pewnie chcesz
Co to za czerwone policzki nagle
Chyba alkohol woła o wspomnienia tamte
Nie zawsze wychodzi mimo chęci naszych
Często nie brakuje turbulencji nagłych
I nie ważne kto zawinił skoro tu siedzimy
To świadczy o tym, że byliśmy prawdziwi
I chyba jesteśmy bliscy sobie dalej
Możesz na mnie liczyć mała jak dawniej
Więc chodź zostań u mnie tę noc
Przecież zawsze zostawałaś gdy było późno
Jesteśmy dojrzali nie ulegamy pokusom
Jeśli stare uczucia nas kuszą
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
