Hipopotam to stwór wielki, nosi krawat oraz szelki. Czy on może ważyć tyle, żeby latał jak motylek?
Hip, hip, hipopotam, frunie w górze, widzę go tam. Hip, hip, hura, hura, Hipek w chmurach. Hipek płynie, Hipek sunie, Hipcio pięknie latać umie. Hip kraciaste spodnie ma, a na nogach kapcie dwa.
„Hipopotam? Bywa, bywa…” — nasza babcia głową kiwa. Bo nie tylko na huśtawce można latać jak latawce.
Hip, hip, hipopotam, frunie w górze, widzę go tam. Hip, hip, hura, hura, Hipek w chmurach. Hipek płynie, Hipek sunie, Hipcio pięknie latać umie. Hip kraciaste spodnie ma, a na nogach kapcie dwa.
Zamiast brudzić nogi błotem, on się ściga z samolotem. Leci w górze bardzo dumny, choć to hipopotam z gumy.
(Z gumy, z gumy, z gumy.)
Hip, hip, hipopotam, frunie w górze, widzę go tam. Hip, hip, hura, hura, Hipek w chmurach. Hipek płynie, Hipek sunie, Hipcio pięknie latać umie. Hip kraciaste spodnie ma, a na nogach kapcie dwa.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.