Judzką krainę noc okryła, I w snu marzeniach zanurzyła, Jej niwy, jej niwy, jej niwy Pokój ludziom szczęśliwy, szczęśliwy.
Gość w Betlejem mieście mnogim I pasterze, lud ubogi, Cnotliwy, cnotliwy I w polu przy swej trzodzie, I w polu przy swej trzodzie, Posnęli w swobodzie.
I w polu przy swej trzodzie, I w polu przy swej trzodzie, Posnęli w swobodzie, Posnęli w swobodzie.
Wtem wskroś obłoki zajaśniały, I w nadzwyczajne przyodziały, Promienie, promienie, promienie Całe niebios sklepienie, sklepienie
A w powietrzu się unosi Anioł i radośnie głosi Zbawienie, zbawienie, Że Bóg się w polu rodzi, Że Bóg się w polu rodzi, Na Ziemię przychodzi.
Że Bóg się w polu rodzi, Że Bóg się w polu rodzi, Na Ziemię przychodzi, Na Ziemię przychodzi.
Że Bóg się w polu rodzi, Że Bóg się w polu rodzi, Na Ziemię przychodzi.
Że Bóg się w polu rodzi, Że Bóg się w polu rodzi, Na Ziemię przychodzi, Na Ziemię przychodzi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.