W imię Szatana, Ołtarz przywdziejmy kozimi czaszkami, Ludzkimi kośćmi, z dziwek nazarejczyka, By kozła głowa w krąg wpisana krwią ociekała,
Nasz czarny kolor wdziania rytualnego, Biel naszych twarzy śmierć czci po wieki, Kamienna misa z krzepnącą krwią słodką, Ostre sztylety splamione waginą,
Zapalmy pochodnie niech płonie ogień nie święty, Symbol naszego władcy z rogami, Niech fałszywy bożek ukrzyżowany, Ze wstydu zgnije na swoim drzewie,
Postawmy odwróconego przybitego baranka, By koza zgwałciła go swymi rogami, By tak jak członki molestowane gwoźdźmi, Okryły się słabością i hańbą po wieki,
Zakłuta dziwka nazarejczyka, Ubrana w biało czarny habit, Dzisiaj jest niewolnicą naszą, I naszego króla sprośnych rytuałów,
Niech podejdzie bliżej z imieniem żyda na ustach, Niech Szatan pojmie jej ciało i duszę, Niech gwałci, by wrzask jej był przeraźliwy, Niech stanie się niewolnicą zła nieskończonego,
Po kolei każdy z kapłanów spragnionych krwi, W imię Szatana gwałci ją potężnie, Dziewiczą błonę porwaną na strzępy, Odda w szpony naszego mistycznego władcy,
Gdy sprośny rytuał nasz zakończymy, Jej ciało skrępowane nagością i upodleniem, Skamle jak jej dusza wyżarta przez Pana, Zostanie pokłute sztyletem ofiarnym,
Krew spływa strumieniem do kielicha ze srebra, Czerwienią ołtarz pokrywa się cały, Jak niebo czerwone przybiera barwy, Jak księżyc w pełni szyderstwa łuną,
W imię Szatana, W imię jego nieśmiertelnego zła, W imię nienawiści, w imię wojny nieskończonej, W imię demonów gwałcących anioły,
Niech krew pokryje nasze trupie ciała, Na znak jedności z królem chaosu, Niech spływa na ziemię, po której stąpamy, Niech wpije się w ziemię przeklętą przez krzyż,
Nazarejski bożek z krzyża nie zejdzie, Kolejną hańbą na jego zgniłych członkach, Pokrywa się zatem jak pies, jak szczur zdechły, Zakrywa się za zasłoną cierpienia,
Niech płoną pochodnie, niech blask ich nie zgaśnie, Już nigdy na niebie, jak Pan okrutny, Niech śmieje się w twarz nazarejskiej pladze, Niech pluje w nich śmiercią, zgnilizną i fetorem,
Tańczmy ku chwale jego śmierć roznosząc, Wyśpiewujmy pieśni w tryumfie mu poddanie, Niech płonie ofiara jak krwawy blask nieba, W imię Szatana, na zawsze! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|