[ref] Moja bad bi*ch Przechylamy procenty Te suki wciągają kreski bo zjadły na tym zęby Uwierz mi Z nieba nie spadają prezenty Przestań truć mi dupę bo kurwa nie jestem trzeźwy /x2
[zwrotki] Oni pytają czy dobrze Nie wiem szczerze akceptują tą zwrotkę Znowu palimy tą torbę Z biegiem czasu wszystko staje się prostsze Pytanie czy to emocje Szczerze wyjebane czy to emocje Ona mi mówię chce mocnej Chyba mam dosyć już jej
One dzwonią i dzwonią Poddają się euforią Wchodzę w misje apollo Gdzie jest cały sens /x2
Przygotuję posiłek na zgodę pomiędzy nami będzie przyprawiony tylko naszymi łzami goryczy doda ten ból słodyczy doda twój uśmiech Roztopimy z serca lód bo za tobą w ogień pójdę
Daj mi jeszcze chwile, wbije czarną bilę Mogłem ją mieć przez chwile Ale spierdoliłem Nie chwyciłem Szansy Na nogach dalej Vansy mam W głowie dalej walki mam Ale się nie poddam No bo jak Mam się poddać brakuje dopaminy, którą tylko ona odda
ona wie ze brakuje mi jej najwięcej po nocach chciałbym mieć ją tu teraz no i zostać z nią do końca naszych dni, pozwól mi się w bardziej w tobie rozkochać to ty jesteś mym aniołem, trzymajmy się za dłonie
parę numerów nagrałem o tym jak ja bardzo kurwa Ciebie Kocham czasami były momenty gdzie chciałem to skończyć i nie spałem po nocach się pierdoliło wszystko, teraz patrzę na przyszłość, nie chce pamiętać co było
[ref] Moja bad bi*ch Przechylamy procenty Te suki wciągają kreski bo zjadły na tym zęby Uwierz mi Z nieba nie spadają prezenty Przestań truć mi dupę bo kurwa nie jestem trzeźwy /x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.