Chcą zagrozić ci ziom Wtedy wchodzimy my Chcą żebyś spadł na dno Wtedy wchodzimy my Chcą zysk dla siebie wziąć Wtedy wchodzimy my Nic nie zrobią by nam zabrać sny x2
Bez kompromisów, układzików, ściem Bierz se fejm Z oczu precz Po życia kres PMM odcina tlen, urywa łeb Krew za krew Bloki krzyczą: Głowa, jedź!
Wiesz, że wróg tu jest Czecha na twoją śmierć Podnieś pięść Miastu oddaj cześć Ty, chcesz się wież Twój krzyk zmienię w szept Brzmienie w ZZM Dla podwórek lek
Nikt nie będzie pluć nam w twarz Czas brać się w garść Przestać spać Nieprzychylny wiatr to przeszłość Zwarty pakt Wstań i walczy Wróg ma nas się bać Na bank!
Chcą zagrozić ci ziom Wtedy wchodzimy my Chcą żebyś spadł na dno Wtedy wchodzimy my Chcą zysk dla siebie wziąć Wtedy wchodzimy my Nic nie zrobią by nam zabrać sny x2
Wyczuwam lek w nich Niszczę bit w mig Kurwów milcz, jak masz gadać syf But na pysk Tam sa drzwi Hermetyczny krąg Widzisz zło na projektach Zakaz wstępu psom Chcą byś spadł na dno Każdy błąd kosztowny Gdy się boisz, nie ma opcji żeby plan był dobry Gramy mocniej od nich Stopro tłoczy kompakt Głowa dostał dar od boga Czas posprzątać po tych pionkach Co sodowa bije im w łeb Dawaj go w piach Strach się bać waszych klipów i zdjęć Żaden śmiec nie podważy ile musiałem przejść By być tu gdzie chcę
Chcą zagrozić ci ziom Wtedy wchodzimy my Chcą żebyś spadł na dno Wtedy wchodzimy my Chcą zysk dla siebie wziąć Wtedy wchodzimy my Nic nie zrobią by nam zabrać sny x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.