[Głowa] Powiedz, gdybym stracił rodzinę, dom, oszczędności Chodził głodny, na dworcu spał wśród bezdomnych Wyciągnął byś dłonie po mnie czy bez słowa odszedł? Napawałbyś się widokiem, że nie mogłem się podnieść? I odwrotnie, gdybym miał forsę, nowym Porsche śmigał Gruba willa, rodzinna firma rozkwita, myślałbyś o korzyściach Czy byłaby szczera przyjaźń, zapytam dzisiaj, by wiedzieć, z kim się witam? Gdybym się załamał, stracił chęci do życia Wyśmiałbyś, wyszydzał, czy myślał, jak to zatrzymać? Gdybym się upijał w melinach spędzał miesiące. Pozwoliłbyś mi się stoczyć, czy zaciągnął na odwyk? Koleje losu przewrotne, podłoże tracimy w moment. Nie możesz wrócić z powrotem, wybory były chybione. Ty, powiedz, gdzie jest twoje serce, ja wiem, gdzie jest moje serce. Powiedz, czy przy stole w wigilię znajdziesz wolne miejsce.
[Ref. Sobota] Miłość biorę, ziom, i nienawiść też, jak dasz Biorę wszystko to, ile czego dla mnie masz Tylko weź rzuć mi to w twarz, żebym nie domyślał się Chyba na tyle mnie znasz, że cenię uczciwą grę Setki pytań mam bez odpowiedzi Wiesz, po co pytam, man, bo po prostu wiedzieć chcę Czy mogę dalej biec, a gdy przewrócę się Czy ktoś mnie złapie lub choć podniesie mnie
[Ref. Roma] Nie wiem, co za twoją maską kryje się Nie wiem, czy chcę zagrać w twoją grę Nie wiem... A gdy zajdzie mój dzień, w cieniu, czy znajdę cię? Nie wiem, nie...
[Głowa] Gdybym miał kobietę życia, wiązałbym z nią przyszłość Śliniłbyś się na jej widok, czekał, by nam nie wyszło Czy życzyłby mi pomyślności w miłości, szczęściu? Chcę mieć pewność, że grasz czysto, nie masz fałszu w sercu Gdybyś ochrzcił mi dziecko, a coś stało się ze mną Otoczyłbyś je opieką, czy jest ci wszystko jedno Gdybym trafił w łapy psiarni, za kraty z wyrokiem Słałbyś paczki czy mnie zdradził, by ratować co twoje? Gdybym miał aferę pod klubem na wejściu Stałbyś wryty, patrzył sztywny, jak mnie leją w pięciu Czy walczył ze mną bez względu na wpierdol Nie czuł lęku, bo od dziecka związani przysięgą Ilu w gadce szło w ciemno, dziś ich słowa bledną Idziesz ze mną czy Judasza masz wewnątrz Powiedz...
[Ref. Sobota] Miłość biorę, ziom, i nienawiść też, jak dasz Biorę wszystko to, ile czego dla mnie masz Tylko weź rzuć mi to w twarz, żebym nie domyślał się Chyba na tyle mnie znasz, że cenię uczciwą grę Setki pytań mam bez odpowiedzi Wiesz, po co pytam, man, bo po prostu wiedzieć chcę Czy mogę dalej biec, a gdy przewrócę się Czy ktoś mnie złapie lub choć podniesie mnie
[Ref. Roma] Nie wiem, co za twoją maską kryje się Nie wiem, czy chcę zagrać w twoją grę Nie wiem... A gdy zajdzie mój dzień, w cieniu, czy znajdę cię? Nie wiem, nie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.