No elo śmieciu, mnie się nie wzywa, Bo w pysk uderzy cię kontrofensywa. Przegrałeś stary, ze mną dwa razy, Dostałeś w dupę aż puściłeś gazy. Gdy ma Anivia na mida wlatuje, Ty wiesz już że, ci flaki wypruję. Lodowe kolce cię podziurawią, Dzielnego woja,wspomnienie zostawią. W 5 minucie mam rabadona, Przeciwnik jeden za drugim kona. Gdy już twój nexus jest wysadzony, Do ręki wpada mi browar schłodzony. A teraz Kamruz, pokaż co umiesz, Wiem że mechanik tej gry nie rozumiesz. Spraw że mi stanie liczę na ciebie, Bo Pallaside słaby był że ja jebie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
