Słyszysz mnie Blade, ten diss jest o Tobie Rozjebie Cię równo, aż podrapiesz się po głowie Filmy masz chujowe, morde także zrytą Gdy stoczysz się na dno dostaniesz po buzi pytą ciągle przeklinasz, papież nie pochwala twoja popularność, płynie w dół jak fala u mnie suby rosną, na koncie tysiące latem oraz wiosną, zarobki wzrastające
Jestem tu i teraz, nagrywam na Jutjubie Wiesz co Blejd Ci powiem? Strasznie cie nie lubie Tak kończą frajerzy, nie masz lajków stary Ja za hajs z jutjuba codzień piję 3 browary W filmach mnie jechałeś, jechałeś mnie straszliwie Bo boli cie dupa że me słowa są prawdziwe Rozkmiń taką akcję, u mnie hajs się zgadza, Ty zarabiasz grosze, mnie Agora wynagradza
Ref. Zamiast się kłócić, napijmy się wódki Tyś jest wielki drechol, ja przy Tobie malutki Ty zasłonięta morda, biceps wyrobiony Ja tysiące reklam i na koncie miliony Intelekt kontra mięśnie, walka to nierówna Twoje materiały stoją na poziomie gówna Posłuchaj tego Blade, twój upadek jest bliski W chuj ci dopierdolę chociaż może jestem niski
Lecz mimo tej przewagi, szansę Ci daję Zobaczymy czy Twój flow do czegoś się nadaje Dawaj ziomeczku, spróbuj mnie zdissować Tylko się nie ośmiesz, bo będziesz żałować Wiesz kto trzyma kasę? To nie ty, mój słodziutki Pewnie z tej zazdrości, aż ci rozsadza sutki Powiem Ci coś szczerze, biedny jesteś stary A na moje konto w setkach płyną wciąż dolary
Jeszcze zanim skończę, zapytam cię szczerze Myślisz że ktokolwiek Cie ogląda ty frajerze? Wulgaryzmy w materiałach, jakie to dojrzałe Ilości wódki które pijesz są za małe? Nagrywać po pijaku? Błagam cię, to głupie Lepiej zamknij kanał, właśnie dostałeś po dupie To ostatnie dwie linijki, dissu na dresiarza Kiepski jesteś Blade, już nie będę się powtarzał
Ref. Zamiast się kłócić...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.