A kiedy będziesz moją żona umiłowaną, poślubioną Wówczas się odród nam otworzy Ogród świetlisty pełen zorzy (heeeej)
Pójdziemy cisi zamyśleni wsród złotych przymgleń i promieni pójdziemy wolno alejami pomiedzy drzewa cisi sami
Ubiorę Ciebię w błękit kwiatów niezapominek i bławatów ustroje Ciebię w paproć młodą i świat rozświetle twą urodą ( heja hej )
( cudowny akordeon )
A kiedy będziesz moją żoną umiłowaną poslubioną ( hmmmy) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |