Dzieńdobrywieczór na dobranoc Polsko, Dziś Zombie znów wędruje nocą. Skkf się nie boi, bo po co? I jak Cejrowski wędruje boso, Znów jest pijany, to chyba normalne, Ciągle się ślimaczy to nienaturalne. Panie Ślimaku, jest coraz lepiej. Głucha noc, gwiazd coraz więcej. Skkf znów namaluje księżyc i Jest piękny nie opiszą go wersy. Teraz spójrz i podnieś rzęsy, Bóg Cię stworzył, w tym świecie sześciennym.
S jak samotny, choć nie wiem czy to prawda. K jak kłamstwo, którą zabija prawda. K to creeper choć to nie te litery, F to fart, który pomaga coś zmienić.
Panie Ślimaku możesz mi uwierzyć, Wyruszymy w podróż, by znów coś przeżyć. Może najpierw weźmy diaxy na kredyt, Teraz wszyscy razem te cztery litery!
S jak samotny, choć nie wiem czy to prawda. K jak kłamstwo, którą zabija prawda. K to creeper choć to nie te litery, F to fart, który pomaga coś zmienić.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.