1, Był sobie klon, bezlistny klon - co wiatr mu wyrwał listki. A dookoła stado wron - i wszystkie pesymistki. Krakały mu ze wszystkich stron, Że zaraz przyjadą drwale; Bo na co komu taki klon Co liści nie ma wcale?
Ref.: Nadzieja ma kolor zielony. - tak myślał po cichu klon. Nadzieja ma kolor zielony, Na przekór krakaniu wron. Nadzieja ma kolor zielony, Zielony jak wiosna i maj. Choć kraczą ci wrony, Ty nie bądź strapiony, Zieloną odpowiedź daj!
2. Nie słuchał klon krakania wron I soki czerpał z ziemi. I przyszedł dzień, wiosenny dzień, Że klon się zazielenił. A stado wron uciekło gdzieś, Gdy w cieniu jego liści Wesołą pieśń, zieloną pieśń Śpiewali optymiści.
Ref.: Nadzieja ma kolor zielony, Zielony, zielony jak klon. Nadzieja, ma kolor zielony, Na przekór krakaniu wron. Nadzieja ma kolor zielony, Zielony jak wiosna i maj. Na przekór tym wronom Z nadzieją zieloną W zielone, w zielone im graj!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.