Był w Australii mały kangurek Mamusi w brzuchu wciąż wiercił dziurę Chwili spokoju nie miała z nim Bo ją zadręczał pytaniem tym:
Czy w kieszeni u mamusi Każde dziecko siedzieć musi? Może ja się, proszę mamy, nie znam na tym (Nie znasz na tym) Ale żądam odpowiedzi: Czemu dziecko zawsze siedzi W tej kieszeni u mamusi, nie u taty?
Mama patrzy zezem na tatę: Synku kangurku, skończ z tym tematem Nie rób w rodzinie hec ani drak I nigdy więcej nie pytaj tak:
Czy w kieszeni u mamusi Każde dziecko siedzieć musi? Może ja się, proszę mamy, nie znam na tym (Nie znasz na tym) Ale żądam odpowiedzi: Czemu dziecko zawsze siedzi W tej kieszeni u mamusi, nie u taty?
Trudne jest życie kangurzej mamy (oj, trudne) A ja się pytam – skąd my to znamy? Skąd my to znamy, skąd ja to znam Proszę tatusiów i proszę mam?
Czy w kieszeni u mamusi Każde dziecko siedzieć musi? Może ja się, proszę mamy, nie znam na tym (Nie znasz na tym) Ale żądam odpowiedzi: Czemu dziecko zawsze siedzi W tej kieszeni u mamusi, nie u taty? Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|