Moja mama, to się o mnie strasznie bała Podróż wielka, a córeczka taka mała, Przyszła ze mną na lotnisko i Usiadła nad walizką, a ja wtedy do mamusi powiedziałam:
Ja mam ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Dla mnie podróż przez ocean (to co?) To jest fraszka. Gdy masz ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Wtedy podróż przez ocean to jest fraszka.
Stewardesa będzie ciocią w czasie lotu, a wujaszkiem, oczywiście pan kapitan. Przelecimy przez ocean bez kłopotu, przyznaj mamo, że to myśl jest znakomita
Ja mam ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Dla mnie podróż przez ocean (to co?) To jest fraszka. Gdy masz ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Wtedy podróż przez ocean to jest fraszka.
Moja mama pomachała mi chusteczką, ukłoniła nam się niebo i słoneczko Miałam ciocię stewardesę, zjadłam obiad, zjadłam deser. Śpiewałam wybijając takt łyżeczką
Ja mam ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Dla mnie podróż przez ocean (to co?) To jest fraszka. Gdy masz ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Wtedy podróż przez ocean to jest fraszka.
Polskim lotem, to się strasznie fajnie lata, stewardesa jest na medal i kapitan Polski lotem, można nawet co dzień latać i rodzinę za granicą co dzień witać.
Gdy masz ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Wtedy podróż przez ocean (to co?) to jest fraszka. Ja mam ciocię w samolocie (o-ho) I wujaszka. Dla mnie podróż przez ocean (to co?) To fraszka Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.