Ledwie człowiek z łóżka wstanie Ledwie zdąży zjeść śniadanie A już słychać w całym domu narzekania: "Wyszedł z domu bez pytania Jak kamfora znikł z mieszkania Gdzie jest Wania? Gdzie ten Wańka? Gdzie nasz Wania?"
Ej, Wania, Wania, gdzie jest ten Wania? Znowu za piłką gdzieś się ugania Może jest tutaj, a może tam Ej, Wania, Wania, na nerwach nie graj nam!
Ledwie człowiek piłkę kopnie A już babcia stoi w oknie Mama woła: "Wracaj zaraz do mieszkania!" Tutaj gra się toczy ostro A tam ciocia razem z siostrą: "Gdzie ten Wania? Gdzie nasz Wańka? Gdzie ten Wania?”
Ej, Wania, Wania, gdzie jest ten Wania? Znowu za piłką gdzieś się ugania Może jest tutaj, a może tam Ej, Wania, Wania, na nerwach nie graj nam!
A ja myślę sobie tylko Uganiając się za piłką – Jak dorosnę, to rodzina zmieni zdanie: "W telewizor popatrz, mamo Mecz rozgrywa klub Dynamo Podziwiajcie swego Wanię na ekranie!"
Ej, Wania, Wania, udał się Wania Już od małego za piłką ganiał Myśmy mówiły, że talent ma Popatrzcie ludzie, jak Wańka gra
La la la la la, la la la la la La la la la la, la la la la la La la la la la, la la la la-a La la la la la, la la la laaa... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|