Człowiek żyje, jak my wszyscy na tej Ziemi I choć sam błędy kryje, próbuje ten świat zmienić Tyle błędów, wiele porażek Życie zbiorem zakrętów, pełne wrażeń Trochę już za mną, więcej przede mną Za kurtyną czarną wszystkie kłamstwa zbledną Zostaje prawda, nieładna, bo od dawana Zaniedbana, skrywana w rękach diabła Ja i Ty przecież mamy uczucia I choć byś chciał, to nie zniwelujesz czucia Taka natura, tak jesteśmy stworzeni Zamiast mówić, że to bzdura spróbuj to docenić Bo nie trudno stracić, trudno odzyskać Trudno zapomnieć, bo pozostaje blizna To zwiększa dystans do pięknego życia Zacznij kochać, wyjmij serce z ukrycia
Ponad wszystko emocjonalna wyższość Niematerialna bliskość stworzona przez czystość Dzięki której rzeczywistość może być piękna To co czyni z nas ludzi, a nie zwierzęta / x2
Dawaj ze mną pójdziemy na spacer Powiem Ci co myślę, wszystko wytłumaczę Bez emocji, to nie możliwe raczej Bo w promocji dostałem uczucia na starcie Krokami, będzie czas cofniemy się wstecz Ile wezmę tyle dam, tak miało być lecz To nie to samo, co było rano Noc zabrała miano, iskrę światła zabrano Delikatne jak te piano, płótno przeszłości Nikt tego nie odbierze, jak naszej młodości Dążenia, cele, wartości się zmieniają Wrażenia, ciary na ciele, zmysły konają Zdarzenia, ten czas niestety zmienił nas Marzenia, które znasz powiedziały już pass Życie trwa, gra trwa dalej Ciebie w niej nie ma, nawet nie chcę Cię znaleźć
Ponad wszystko emocjonalna wyższość Niematerialna bliskość stworzona przez czystość Dzięki której rzeczywistość może być piękna To co czyni z nas ludzi, a nie zwierzęta / x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|