Ona jak zaczarowana, patrzyła w jego oczy On już dawno wiedział, jak to się skończy Gra pozorów, nierozłączny seks i kokaina Te uczucia wszystkie, najchętniej pozabijać Chciałaby lecz niestety, nie potrafi Gdy powiedział jej koniec, w samo sedno bólu trafił Miłość magią, a przecież magii nie ma Trudno by to wyjaśnić, nieznana jest ta Ziemia Czas ruszyć ten temat, ból zabić w zarodku Każdy by tak chciał, lecz zacznijmy od początku Bez ryzyka nie ma zarobku, jak bez bólu radości Wiem coś o tym, bo najczęściej smutek gościł Uśmiech i szczęście, chybaże na specyfikach Zaraz potem zejście, poprawić taka taktyka Czas umyka, ból tylko chwilowo znika Zamknięte drzwi, nieudana współpraca Spalone mosty, którymi nie chce wracać Zostawiłeś mnie samego, gdy byłem w potrzebie Dziś Ty leżysz na glebie, a ja przejdę obojętnie Pamiętam konsekwentnie, pomogłeś mi bracie Możesz na mnie liczyć zawsze, tyle w temacie Akurat mi na starcie, nie było łatwo Tak jak dla wielu innych, jutro jest zagadką Ryzyk fizyk, wszystkiego nie załatwisz gadką
Chciałbym zabić, czasem wszystkie uczucia Czasem to robię na nowo muszę się nauczać / x2
Wiesz o co chodzi, znasz ten moment Znasz te uczucie, kiedy Twój ziomek Okazuje się kimś innym, wychodzisz na głupka Miał być prawilny, a tu znowu muka Gdzie tu szczęścia szukać ? Nie szukaj, samo przyjdzie Ty ją kochasz, ona opierdala innemu w windzie Ty się wkurwiasz, jej przeszło i przyjdzie Olej ją, niech nigdy nie znajdzie Szczerego uczucia, tylko pałę w aucie Lubi te akcje, sperma w każdym otworze No powiedz sama nie chce, to kto jej pomoże ? Jej błąd, jej sprawa, lecz po to są błędy, by je kurwa naprawiać Już nie wiem którędy, jeszcze raz za błędy Które używkami zabijamy, chciałbym jak makulaturę Spalić w jednej chwili, nie oglądać już powtórek Wyciągnąć wnioski, błędy obrócić w błahostki Dziś jestem zabójcą, nie obchodzą mnie jednostki Zabijam ból szorstki, który siedzi od dawna Na nic Ci ta prawda, ona wcale nie jest ładna W tym przypadku, nie załatwisz wszystkich spraw Chcę zrobić to tak, (paw, paw) Ból razem ze smutkiem, pada na piach
Chciałbym zabić, czasem wszystkie uczucia Czasem to robię na nowo muszę się nauczać / x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.