---

Przeminął znów kolejny rok
kalendarz znów idzie wstecz
papieros zgasł, milcząca twarz
oczy wpatrzone w mrok

Na głowie czas zdjął włosów garść
życie to jakiś kiepski żart
nie mówię nic – słowa niosą ból
wypijam wino aż do dna

Spójrz, w lustrze widzisz inną twarz
gdzieś zaginął oczu blask
czy to ty? – to nie tak miało być
spójrz, raz rozkwita z pąka kwiat
błazen odkrył swoją twarz
czy to ty? – to nie tak miało być, nie tak...

Przeminął znów kolejny rok
rzeki swój toczą bieg
po co zapalasz światło dnia
jeżeli idziesz w mroku drzew

/: Spójrz, w lustrze widzisz inną twarz
gdzieś zaginął oczu blask
czy to ty? – to nie tak miało być
spójrz, raz rozkwita z pąka kwiat
błazen odkrył swoją twarz
czy to ty? – to nie tak miało być, nie tak... :/

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.