Zamknięci w dusznych klatkach dorosłego świata Zamknięci w konwenansach wciąż z użyciem bata Zgnilizna świat rozpruwa My wciąż stoimy w miejscu Nikt nie chce ruszyć dupy I sam już nie znasz sensu
Nie daj zamknąć się W ich durnych regułach Nie pozwalaj im na Zamykanie w murach
Jest nas przecież tylu Młodych i potężnych Zamiast wciąż chlać wódkę Zmieniaj społeczeństwo Można żyć inaczej Trzeba tylko chcieć Zrzucić z siebie skorupkę Miej do życia chęćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.