Mam tyko jedno wielkie marzenie tak bardzo chciałbym być ptakiem na niebie szybować, latać, widzieć świat z góry tak bardzo chciałbym się wznieść ponad chmury
Chciałbym być ptakiem wolnym w przestworzach chciałbym tak latać od gór aż do morza chciałbym nigdy nie spaść na ziemie nie myśleć o żadnym banalnym systemie
Każdego ranka, każdego dnia myślę co będzie, co robić mam Czasami przyszłość to jedna chwila jedna chwila, która przemija
Ulotna sprawa co ludzi w durni zmienia pieniądze, sława, zabójstwa, cierpienia nie pozwól zabrać sobie wolności nie pozwól jak brat na brata donosi
Nie pozwól zabrać sobie wolności nie pozwól zabrać, w imię miłości Niech w sercach naszych żyje nadzieja Pamiętaj nadzieja!
Nie pozwól zabrać sobie wolności nie pozwól zabrać, w imię miłości Niech w sercach naszych żyje nadzieja Pamiętaj nadzieja ostatnia umiera!
Nie mogę normalnie ptakiem być choć chciałbym beztrosko z Tobą żyć marzyć o tym jak dobrze będzie tu wrócić chciałbym do życia wrócić znów
Życie ulotne jak bańka mydlana czasem tak myślę gdy w gardle ściska mnie życie to zdrowie jak woda źródlana trzymaj w sercu i nie wypuszczaj jej
Nie pozwól zabrać sobie wolności nie pozwól zabrać, w imię miłości Niech w sercach naszych żyje nadzieja Pamiętaj nadzieja!
Nie pozwól zabrać sobie wolności nie pozwól zabrać, w imię miłości Niech w sercach naszych żyje nadzieja Pamiętaj nadzieja ostatnia umiera!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.