Braz: 1. Wątpisz? Ja też wątpię mocno. Miałeś chronić nas, a nie krzywdzić non stop. Brak odpowiedzi..cisza, tylko cisza. Na barykadach szaleństwa ładowana amunicja. Szukałem.. próby zakończyły się fiaskiem. Wierzyłem.. dziś podpisuję pakt z diabłem. Nie miałem farta, gdzie byłeś wtedy? Odchodząc od zmysłów krwawiłem bez przerwy. Gniłem od środka i jak połamane kwiaty, Żyłem samotnie gdy spisałeś mnie na straty. Jesteś na ustach wielu i znasz swoją cenę, Lecz dla mnie już nigdy nie będziesz przyjacielem.. Nie umiem podać Ci ręki z Tobą pójść przez mrok Do krawędzi stąd chwila, tam czeka zło. Nie potrzebuję twej pomocy, wolę upaść. Jestem człowiekiem i jak człowiek mam prawo nie zaufać.
Ref. Cały mój świat pokryty przez kurz, Wśród miliona dróg pytam gdzie jest mój Bóg? [x4]
Gano GR: 2. Spoglądam w niebo, choć podobno jesteś obok Obłok chyba Cię zasłania, gwiazdy przykrywają nocą. Może poczekam, aż pogoda będzie spoko co? Mi się wydaje, że po prostu masz nas potąd. Może, gdy odpoczywałeś ktoś tam zajął się robotą Ktoś tam może z większą mocą .. Klękać? Mogę klękać tylko przed sobą Proste, wystaw na cierpienie, potem każ klękać przed Tobą. Bóg nie jest gniewny, wybacza i kocha z serca Zgrzeszysz, to wojna, wieczne męki do piekła Zejdź do nas, spójrz na świat w którym mieszkam. Racja, w sumie lepiej żyć w krainie wiecznego szczęścia Dziś zostaje tylko ja i mój prywatny sześcian Nie przykładam Cię do ran, chociaż krew jest niebezpieczna Nie oczekuję braw i miliona poddanych Od początku do końca i tak jesteśmy sami.
Ref. Cały mój świat pokryty przez kurz, Wśród miliona dróg pytam gdzie jest mój Bóg? [x4] Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|