Dzień jak każdy inny, był zimny i pochmurny O poranku pierwsza myśl: gdzież mój luby jurny? Przed śniadaniem masturbacja, po śniadaniu drzemka Mózg łaskocze jedna myśl: jestem Supermenka
Idę do Biedry z nadzieją, że klątwa się odwróci Czym oddycha warszawa? I czemu mnie to smuci? Przystanek na Moście Miłości Chcę skoczyć do Wisły Ale boję się, że zmoczę dowód osobisty
Wiosna Wiosna Rzeczywistość czyści sen, rzeczywistość ma kaca Wiosna Wiosna Rzeczywistość czyści sen, rzeczywistość ma kaca
Depresja, euforia dla młodych wygodna forma Wczoraj chciałam umrzeć, dziś w kawalerce myję okna bohaterka autorskiego horroru patrzy na świat przez szybę czystą Wali się na jej oczach Smyk, zostać tu czy prysnąć?
Katastrofy Katastrofy Tylko na nie mam ochoty Katastrofy Katastrofy Matki polski mam we krwi, to nie moje tęsknoty
Wiosna Wiosna Rzeczywistość czyści sen, rzeczywistość ma kaca Wiosna Wiosna Rzeczywistość czyści sen, rzeczywistość ma kaca
Aaaa Aaaa Rzeczywistość czyści sen, rzeczywistość ma kacaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.