Ależ nakłamałaś! Opanuj się! Czarowałaś, że jest dobrze, a było źle Snułaś plany o przyszłości, że hej Więc nade mną choć litości trochę miej! Nie dbaj, że zaboli, nie krępuj się! Już przywykłem do tej roli; co wiem, to wiem I uprzedzić muszę, czy chcesz, czy nie Ja Cię nigdy nie opuszczę, bo kocham Cię
Mów mi prawdę w oczy, choćby i złą Nic mnie nie zaskoczy, mów mi ją Prawda w oczy kole, znać ją wolę, wiesz Niechaj jak koliba zawsze na mnie wpływa, na wieś (?)
Łkałaś, że beze mnie nie możesz nic Że Twa siła tylko we mnie, a to był mit Że beze mnie Twoje plany nie kleją się Plany masz opanowane (?), lecz kocham Cię Ależ nakłamałaś mi rzeczy złych (?) Gdybyś prawdę powiedziała, nie wierzyłbym Cyganiłaś mi do ucha całe dnie Taka już z Ciebie kłamczucha, lecz kocham cię
Mów mi prawdę w oczy, choćby i złą Nic mnie nie zaskoczy, mów mi ją Prawda w oczy kole, znać ją wolę, wiesz Niechaj jak koliba zawsze na mnie wpływa, na wieś (?)
Nie dbaj, że zaboli, nie krępuj się! Już przywykłem do tej roli; co wiem, to wiem I uprzedzić muszę, czy chcesz, czy nie Ja Cię nigdy nie opuszczę Ja Cię nigdy nie opuszczę, bo kocham CięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.