Yo! He, Najbardziej zadymiony projekt w mieście. Gandi Ganda, nareszcie! Tej!
Dobra, koniec spania,tej czas się obudzić Chcę rozpierdolić ludzi, jak wjazd Bertram Music Żeby nie mogli mówić, że ten krążek ich nudzi Ma zbudzić przerażenie u tych, którzy chcą brudzić Ja tu dziś robię uderzenie, które w pył obróci Zasmuci wszystkich słabych, którzy nie chcieli bym wrócił Na przekór jestem, z kolejnym tekstem Kolejna płyta co jest pretekstem, żebyś znikał Jak nie pasuję Ci ten klimat, to nie wnikaj Mimo wielu lepszych,silnych wiem, że w kraju mam kibica Który stanie pod sceną, rapem będzie się zachwycał A jebane dzieci neo niech zostaną w piaskownicach Właśnie tam jest ich miejsce, a moje na ulicach Muza, rap w piwnicach, pełen wypas Pierwszą płytę zjechałeś, to po chuj za drugą chwytasz? Myślę, że jej nie słuchałeś, a chcesz mi błędy wytykać Typowy publikat, zawiść na wskroś Cię przenika Chuj w to jeden na dziesięciu, reszta pyskiem sprzymierzeńców Znaczą dla mnie tyle, ile laur w roli więńców Wiem, że mam za Sobą ludzi z moim rapem w sercu Dobrodusznych przestępców, wykolejeńców Tych co z nimi rym na starcie i skazanych na pożarcie Szacunek za poparcie i nie ważne skąd jesteś Czy słuchasz muzy na wsi, czy bujasz z nim po mieście Podnoszę w górę czwórkę, w pozdrawiającym geście Otwieram korek z muzą, więc bliżej tu podejdzcie To drugie moje solo i drugie takie wejście Niech zawistni pierdolą, ja pokażę im ich miejsce!
To, to, to, to zielono w głowach PCP! (NLB!) Jestem stąd! (Pieprzyć dół, pieprzyć gór!) To moje miasto, a w nim... (Pomyśl nad nim, pomyśl o...)
Ogień... PC... Wokół płonie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.