Przyjaciół poznałeś na wskroś ‘nikimi’ ich nazwałby ktoś Rozrzedzasz się, rozgęstniasz się Lecz kogo to...
Kogo obchodzi, że cię boli? Kogo obchodzi taki stan? Prochu na życie ciągle brak
I kogo obchodzi, że jesteś sam Że wszystko i wszystkich ‘per-rectum’ masz
Budujesz, zdobywasz świat Próbujesz oszukać czas Roz2jasz się, roztrajasz się Lecz kogo to...
Kogo obchodzi, że cię boli? Kogo obchodzi taki stan? Prochu na życie ciągle brak
I kogo obchodzi, że jesteś sam Że wszystko i wszystkich ‘per-rectum’ masz I kogo obchodzi, że tak jak ptak Uciekasz z tej klatki, choć wyjścia brak
I kogo obchodzi, że jesteś sam Że wszystko i wszystkich ‘per-rectum’ masz I kogo obchodzi, że tak jak ptak Uciekasz z tej klatki, choć wyjścia brak
I kogo obchodzi, że jesteś sam (i kogo to...) Że wszystko i wszystkich ‘per-rectum’ masz (‘per-rectum’ masz...) I kogo obchodzi, że tak jak ptak (że tak jak ptak...) Uciekasz z tej klatki, choć wyjścia brak
Text: juliusz kamil kuźnik, laura werner, Muz.: juliusz kamil kuźnik, andrzej ‘pierwiastek’ potęga
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|