Zatrute niemocą istnienia świętują regres i wstyd Poprzez ich spaczone umysły nie słyszą już głosu swej krwi Gdy bierność spowiła ten kraj a serca zastygły w złudzeniach Ojczyzna bije już w dzwon, nastał już czas przebudzenia
Od śmierci silniejszy nasz gniew! W braterstwie leży nadzieja Wskrzesimy imperium krwi, usłyszą ten głos pokolenia! Bo jutro zaczyna się dziś, bo jutro zaczyna się teraz Nie pozwól by płomień ten zgasł, pokonał go wiatr zwątpienia
Zadrugi zakon powraca by Słowianom przywrócić moc Toporła znak na sztandarach już ginie bezdziejów mrok Masława armia powraca, chrobrych tytanów straż krzewiąc moc, Jest dziś z nami męstwa pradziadów dar
W tę ziemię rzucamy siew! By ziścił się Sławii mit! Mocno dzierżymy swój miecz by zatrzymać destrukcji bieg! Bo jutro zaczyna się dziś, bo jutro zaczyna się teraz Nie pozwól by płomień ten zgasł, pokonał go wiatr zwątpienia!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
