My ciskamy My ciskamy pioruny My ciskamy pioruny
Galon & Kowall My ciskamy pioruny poruszamy tłumy Nie tracąc dumy w hałas przerabiamy szumy Rap z górnej póły bez zamuły idę z czasem A głosowe struny pokazują tutaj trase Wszystko jest nasze nie będziemy się dzielić Rap zamieniam w pasze i unosze w gore kielich Tak chłopaku brudna natura człowieka Zabiorę tobie wszystko i nie będę więcej czekał Szczekał na coś co może nigdy nie przyjść Biorą jeden drugi i razem z nami lecisz Kręcisz się jak vinyl nie tylko w jedną stronę Kiedy ja pioruny ciskam to cały płonę Tu Zeus z Posejdonem zaczynamy bibę Czyli Kowall z Galonem a sukom na pohybel Nie wszystko jest prawdziwe ale żyje ciągle pasja Gdy masz zwierciadło krzywe a my odbicie na kartkach
To piorun za piorunem x7 robie to co umiem (scratch) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|