Dzieciństwo jak z bajki, idealne wspomnienia, nic się nie psuło, było idealnie, lecz gdy Cię poznałam, dlaczego dopiero wtedy poczułam ból życia. Widziałam przerażenie twoimi oczami, mówiły same za siebie, że jest zle. Ja to wiedziałam, lecz nie chciałam, znów patrzeć na to, co w twojej duszy dzieje się, to tak jakbym patrzyła na śmierć, twoją śmierć.
Pokazałeś mi co to jest żal, gdy kim jesteś. Pokazałeś mi co to jest płacz, gdy za tobą płakałam, kiedy uciekłeś. Poznałam też nienawiść i chęć zemsty, zniszczyłeś moją dusze, a było tak wspaniale.
Chciałam tylko, żebyś był ze mną, to ty stworzyłeś to, co teraz patrzy na mnie w lustrze, to ty nauczyłeś mnie być złym, więc dlaczego teraz uciekasz jak tchórz? Nie masz godności, więc dobrze nara, ale gdy wrócisz, wiedz jedno. Masz zwrócić mi to co maje i ty doskonale wiesz co. Moją duszę
Pokazałeś mi co to jest żal, gdy kim jesteś. Pokazałeś mi co to jest płacz, gdy za tobą płakałam, kiedy uciekłeś. Poznałam też nienawiść i chęć zemsty, zniszczyłeś moją dusze, a było tak wspaniale.
Teraz zobaczysz, jak się czuję, pokaże Ci jeszcze gorsze rzeczy, popatrz w moje oczy. Co widzisz? Nic. A doskonale wiesz, że tak nie może być, więc oddaj mi co moje, oddaj mi dobro, bo inaczej nie zobaczysz już nic, dosłownie nic.
Pokazałeś mi co to jest żal, gdy kim jesteś. Pokazałeś mi co to jest płacz, gdy za tobą płakałam, kiedy uciekłeś. Poznałam też nienawiść i chęć zemsty, zniszczyłeś moją dusze, a było tak wspaniale. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|