Jej niewidzialna siła przyciąga mnie Codziennie całuje stopy moje Obrasta drzewami, rodzi zbożami Strzela kwiatami i wieżowcami I jest mi niedobrze i czuję się źle Gdy cała jej powierzchnia sączy krew A ty ciągle się boisz i bezsilnie stoisz Odwracasz głowę czy w piasek chowasz łeb
Ukłony dla królowej Ziemia nią jest Stąpam po niej i zginę w niej... Nie, nie, nie mówię ci nie To samo nigdy nie skończy się Musisz wyrwać się z przekonania, że Ten świat bez ciebie i tak skończy źle
Fałszywe dobro w górę nie wzleci Zginie w zamieci ta fabryka śmieci Ludzie jak szczury wychodzą z nory Jak wchodzisz do nory to ściągaj buciory Potwory władają tym światem Sami są sędzią, sami są katem A najgorzej jest do wszystkiego tego Kiedy zjebane ego dopina swego
Ukłony dla królowej Ziemia nią jest Stąpam po niej i zginę w niej... Nie, nie, nie mówię ci nie To samo nigdy nie skończy się Musisz wyrwać się z przekonania, że Ten świat bez ciebie i tak skończy źleTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.