ref.: Wielka Płyta szare bloki i ulice, Tu się wychowałam, tu moje serce bije, To moje osiedle choć od lat tu nie mieszkam Sercem zawsze będę tu, bo tutaj od dziecka (2x)
Wolskiego wieżowiec, betonowe osiedle, To tu kiedyś kurwa klepaliśmy biedę. Pod jednym dachem biedni, bogaci, Tu żeby zyskać nieraz było trzeba wiele stracić. Z całą ferajną trzoda na przychodni Murek, boisko dziś powracam do tych wspomnień. Szkoła dziesiątka, zielona sala I ten pierdolony smród Petrochemii w oparach Race na stadionie całymi rodzinami Ja do kościoła, wszyscy na mecz zapierdalali. W sercu klub, w głowie nienawiść do policji, Od dziecka wychowana byłam na ulicy. Teraz puszczam w eter, uliczną lirykę, Wychowana na klasyce, bo to tej muzyce, Oddałam swoje serce, tak jak temu miastu, Tu kiedy gasną światła, ten syf nie daje zasnąć.
ref.: Wielka Płyta szare bloki..... (2x)
Betonowy deptak dzielący dwie szkoły, Do dziś pamiętam na kamienie wojny. Wyspa, apteka, ja mam to przed oczami I na przedszkolu jak przed stróżem spierdalamy. To wszystko pamiętam, jakby było wczoraj, Mogą zabrać mi wszystko, ale wspomnień nie zabiorą. Śmierć mojego dziadka, trzymałam Go w ramionach Najważniejsza osoba na moich rękach kona. Pierwszy sylwester bez opieki starych Skok sąsiadki z okna ja mam to przed oczami. Pierwsza juma i wyrok, nie byłam łatwym dzieckiem. Zabora "AJUTO" pamiętasz to jeszcze? Mordy ze słodkich muszę o nich wspomnieć. Pierwsza miłość, pierwszy buch na Jaśminowej, U Choina lekcje rapu, od dziecka żyję tą muzyką. Kurwa nawet nie wiesz, jaki to mój autorytet.
Mijają lata, ja wiem, że tutaj wrócę, Tu jest moje miejsce w tej betonowej dżunglii Tu jest moje serce, tu jest mój dom Wilka Płyta, pamiętaj ja jestem właśnie stąd (2x)