ref. Kasa, kasa. Kasa, kasa. Będziesz za kasę ssała kutasa! Ja mam w rękawach nie jednego asa. Ty jesteś tylko dziwką sięgającą niżej pasa.
Nie otaczam się ludźmi bez honoru, Tu jest ulica tu nie mam wyboru, Tu nie gram, żeby przegrać, Tu nie ma kompromisu, Z tą kurwą dałabym radę nawet bez tego diss'u, Gorączka myśli spędza mi sen z powiek, Co nowego o sobie na mieście się dowiem, Co nowego pierdolą na mój temat, Co robię, czym się zajmuję to dla was jest dylemat, Jeżeli kiedyś otworzę Angertynę, To przyjmę was do pracy, wiem nawet które, Pierwsza na pewno to będzie Ania! Ma pusto w głowie nadaję się do dymania. Pamiętasz jak w Warszawie karierę zrobić chciałaś, To ty tam penero sponsora szukałaś, Ej Anka, mój ziomek wiedzieć chcę po ile się puszczasz Madame-Rene Materialna dziwko miałaś dobrego chłopaka, Jesteś, byłaś nikim szkoda mi dzieciaka, Kto ma wiedzieć ten teraz wie, że z sąsiadem faceta wyjebałaś się.
ref. Kasa, kasa. Kasa, kasa. Będziesz za kasę ssała kutasa! Ja mam w rękawach nie jednego asa. Ty jesteś tylko dziwką sięgającą niżej pasa. x2
Jak ci kurwa nie wstyd, jestem w ciężkim szoku, Dymasz się z facetem z tego samego bloku, Taka z Ciebie zwykła szmatka, Mało tego, że ten blok to ta sama klatka, Szkoda, że w podłodze nie było dziury, Nie schodziła byś po schodach tylko zjeżdżała z rury, Przemykasz przez Skłodowską z podniesioną głową. Jak ci kurwo nie wstyd mijać niedoszła teściową? Brak mi słów na Ciebie tania dziwko, Żałuję bardzo, że byłaś kiedyś blisko, Wjeżdżasz na mnie, spójrz śmieciu w lustro W oczach kurwiki a w głowie pusto! Dla Ciebie jest ważne stan czyjegoś konta, Kolejna kreska na ścianie to normalny spontan, Żałuję bardzo, że nie widzę Twojej miny, Zaczęłaś ze mną skaczesz na bungee bez liny! Kurwo! wozisz się po dzielnicy A Gabi z uśmiechem przyjeżdża w Audi-cy, Wiesz hahaha To jest odpowiedź na ten ferment który siejesz na mój temat na mieście Są pały do zrobienia więc do roboty bierz się! Masz to czego chciałaś! [hahaha] Ssij jaja, ssij jaja! Teraz nawija Gabi, wiesz? każdym wersem chce zabić Ej, pewnie kiedyś się spotkamy, gdzieś i rachunki wyrównamy
ref. Kasa, kasa. Kasa, kasa. Będziesz za kasę ssała kutasa! Ja mam w rękawach nie jednego asa. Ty jesteś tylko dziwką sięgająca niżej pasa. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.